Meduza Rhizostoma pulmo – Triest – Włochy
Niebezpieczna meduza Rhyzostoma pulmo – która jest jednym z największych parzydełkowców Morza Adriatyckiego – zaatakowała port w Trieście! Spokojnie. Dzieje się tak co kilka miesięcy. Nic specjalnego. To, że stanowi pokarm dla żółwia skórzastego, i to dzięki tej meduzie gad ten występuje w Dalmacji, to też niespecjalny news. Ale piękno i niezwykła funkcja fioletowo-granatowego ropalium w ciele tego stworzenia to dopiero coś.
MEDUZA Rhizostoma pulmo – WYSTĘPOWANIE I WIELKOŚĆ:
Rhyzostoma pulmo występuje we wschodnich częściach Oceanu Atlantyckiego. Zarówno w Morzu Śródziemnym, Czarnym jak i Azowskim, a raz nawet została odnotowana w Morzu Bałtyckim. Jej długość może sięgać 1 metra, ale najczęściej nie przekracza 50 cm. Mimo to, widok takich pływających żelatynek (ang. jellyfish), gdy masowo zdobywają zatokę, stanowi nie małą atrakcję dla każdego szczura lądowego.

MEDUZA Rhizostoma pulmo – CO TO JEST ROPALIUM?
Najciekawszym elementem budowy meduzy jest jej ropalium – ciałko brzeżne. Gatunek Rhizostoma pulmo szczyci się intensywnie granatowym kolorem tego elementu ciała. Jeśli kiedyś zastanawialiście się, jak meduza widzi, jak reaguje na prądy, jak poziomuje swoje ciało w morzu, to właśnie w ropalium zachodzą takie analizy. De facto ciałko brzeżne, wielkości pieprzu, jest jej mózgiem. 😀
Ropalium meduzy składa się z gęsto skupionych komórek barwnikowych, działających jak receptory światła. Dzięki nim, meduza odbiera różnice między dniem i nocą. Jeśli dany gatunek często zapuszcza się w głębsze strefy pelagialne morza (to te głębokie poziomy), część komórek pokrywających ropalium zostaje przekształcona w soczewki. Soczewki te wychwytują nikłe na większych głębokościach smugi światła i dostarczają je do receptorów. Można powiedzieć, że dzięki nim, nawet w głębinach morskich, meduza wie „która jest godzina”.
STATYTOCYSTA W ROPALIUM – ZNACZY ŻYROSKOP.
Meduza Rhizostoma pulmo na ciałku brzeżnym ma również statytocystę. Jest to grupa komórek czuciowych, uzbrojonych w szereg małych wici., które tworzą okrągły pęcherzyk wypełniony płynem oraz umieszczoną w środku małą kulkę z węglanu wapnia. Na kulkę, pływającą swobodnie w pęcherzyku, działa grawitacja i dzięki temu jest ona zawsze skierowana w dół (czyli w kierunku jądra naszej planety). Wici, na które w danej chwili naciska kulka z węglanu wapnia, wysyłają informacje do ciała meduzy, dzięki czemu „wie” ona, gdzie jest powierzchnia akwenu, a gdzie znajduje się jego dno. Takie zwierzęce urządzenie poziomujące, czyli nasz żyroskop.
A wszystkie to wspaniałe 'urządzenia' znajdują się w kolorowych obrzeżach dzwonu niepozornej, galaretowatej meduzy. 🙂